Uwielbiam fotografować, przy czym fotografia daje mi ciągłą możliwość rozwijania i doskonalenia się.
Moje atelier czeka na ciebie.
ANNA URBAŃSKA RAFKA
Fascynuje mnie odkrywanie naturalnego piękna, wyjątkowej osobowości i zainteresowań człowieka.
W fotografii interesują mnie ludzie, a przede wszystkim ich emocje, zachowania oraz zwyczaje. Myślę, że kluczem do ich poznania są cierpliwe słuchanie, pytania, chęć zrozumienia.
Wiem że nie można dobrze sfotografować człowieka bez poznania jego osobowości.
Uwielbiam fotografować, przy czym fotografia daje mi ciągłą możliwość rozwijania i doskonalenia się.
Moje atelier czeka na ciebie.
Porozmawiamy…. bo jak mówił wielki fotograf Richard Avedon – fotografia to rozmowa.
Opinie Klientów
1. sposób i konkretność w omawianiu potrzeb przed sesją i wskazówki dotyczące przygotowania się (kolorystyka, gadżety, makijaż, paznokcie, dodatki itp.) 2. świetnie wyposażone studio, które daje wiele możliwości 3. bardzo miła atmosfera podczas sesji 4. uważność na szczegóły. Polecam.
Jakiś czas temu miałam przyjemność współpracować z Anią przy mojej sesji kobiecej i była to naprawdę fantastyczna przygoda, zwieńczona kilkunastoma przepięknymi zdjęciami w kilku niesamowitych stylizacjach. Ale od początku...
Kiedy w mojej głowie pojawiła się myśl o sesji zdjęciowej, chciałam po prostu zrobić sobie piękne zdjęcia, uwiecznić młodość, urodę... Dlatego, kiedy Ania na konsultacjach przed sesją zapytała czym jest dla mnie kobiecość, nie było mi łatwo znaleźć odpowiedź. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Wiem, że cech czy twarzy kobiecości jest wiele, tak jak wiele jest nas - kobiet, jednak myślę, że kobiecość to dla mnie wrażliwość na piękno, na to co nas otacza, potrzeba zatrzymania się na chwilę, zrobienia czegoś dla siebie, umiejętność wsłuchania się w siebie i wysłuchania własnych potrzeb. To
właśnie dała mi sesja u Ani, chwilę oddechu od codzienności, możliwość skupienia się na samej sobie i zrobienia czegoś dla siebie, spełnienia jednego z marzeń i przypomnienia sobie, że jestem nie tylko mamą
Polecam taka sesję każdej kobiecie, niezależnie od wieku, wagi, pewności siebie. U Ani każda kobieta wygląda jak milion dolarów. Bardzo bardzo polecam.
Kiedy Ania Anna Urbańska-Rafka poprosiła mnie o kilka słów refleksji pomyślałam "co to dla mnie"? Po pierwsze zdjęcia bardzo mi się podobają, po drugie, nie od dziś wiadomo, że lubię sobie coś czasem napisać 😁 I nagle okazało się, że podekscytowanie pozbawiło mnie zdolności logicznego myślenia, a wzruszenie ścisnęło gardło i kazało milczeć. Jednak silniejsza od pustki w głowie była chęć podzielenia się emocjami. Emocjami, które nie opuszczały mnie od dnia, w którym zdecydowałam się na sesję.
Rozmowa wstępna była dla mnie trudna. Banalne pytania sprawiały kłopot. I gdyby nie fakt, że znałam, jeszcze wtedy Panią Anię, chyba bym uciekła. Rozmawiałyśmy 2 godziny. Tak, Aniu, dwie. Udało się jednak ustalić szczegóły sesji i stylizacje.
Ich przygotowaniem zajęłam się niemal od razu. Wpadłam w lekki szał zakupów, jednak od samego początku wiedziałam, że najbardziej pomoże Ewelina.
Kiedy już wszystko było gotowe przyszło zwątpienie i przejściowe kłopoty. Chciałam przełożyć sesję. Ania udzieliła mi ogromnego wsparcia i zaufała mi.
W dniu sesji emocje sięgały zenitu. Towarzyszyły mi chyba wszystkie, które znam. Tak, złość też, wtedy gdy Pani Dominika rozczesała loki, które zrobiła. Chwilę później zobaczyłam się jednak w lustrze i już nie mogłam oderwać od siebie oczu.
Początek sesji. Pierwsza stylizacja i początek ciężkiej roboty. Fizycznej (nie wiedziałam, że mam takie mięśnie na plecach) i psychicznej...
Nie wiedziałam, że jestem tak mało pewna siebie. Oczywiście znów pomogła Ania. Otworzyłam się jak chyba nigdy wcześniej.
Dnia odbioru zdjęć oczywiście nie mogłam się doczekać. Trochę trwało. Ale już wiem, że praca Ani nie skończyła się w dniu sesji. Przekonałam się o tym, kiedy weszłam do studia i ujrzałam galerię swoich zdjęć. Milion myśli na minutę, gęsia skórka na całym ciele. Nawet teraz kiedy to piszę to ją mam. To co pomyślałam doskonale oddają słowa Bożeny "Szacun, kawał zajebistej roboty. Zdjęcia mega, ujęły całą twoją osobowość. Mega, i jeszcze raz mega❤️❤️❤️" To prawda. Rozważna i romantyczna, konsekwentna i kapryśna, zmysłowa i szalona.
Dziękuję Ci Aniu, że pozwoliłaś odkryć mi te wszystkie osoby w sobie. Dziękuję za Twój profesjonalizm, zaangażowanie i zaufanie, którym mnie obdarzyłaś. Doświadczyłam niezwykłych wrażeń i spędziłam cudowne chwile
Bardzo polecam współpracę z Panią Anią. Skorzystałam już z trzech sesji z rodzinnej , wizerunkowej i biznesowej. Wszystkie wyszły przepięknie. Pani Ania jest pełną profesjonalistką, która dba o każdy szczegół sesji.
Polecam serdecznie każdemu sesję zdjęciową u Ani!
Osobiście skorzystałam z jej usług już 2 razy i na pewno na tym się nie skończy 🙂
Ania to artystka, oddana w 100% swojej pasji.
Współpraca z nią to czysta przyjemność!
W ATF Studio przeżywasz niesamowite chwile!!!
Z własnego doświadczenia wiem, że dzięki fenomenalnej Pani fotograf człowiek nabiera pewności siebie, wiatru w żagle zyskałam nieznane dla mnie wartości oraz przepiękną pamiątkę w formie zdjęć
Dziękuję bardzo Aniu !!
Polecam!! Z usług Pani Ani korzystałam już 3 razy. Za każdym razem jestem bardzo zadowolona z efektu. W trakcie sesji zawsze towarzyszy przyjemna atmosfera i widać, że Pani Ania bardzo lubi swoją pracę. Z profesjonalizmem przykłada dużą wagę do wszystkich detali i do wystroju wnętrza. Zdjęcia super i cena bardzo przystępna.
Postanowiłam zrobić prezent dla męża w postaci sesji kobiecej. Szukając idealnej osoby do wykonania tej sesji, trafiłam przypadkiem na blog Ani i poczułam od razu, że to Jej zaufam i powierzę to zadanie. Moja intucja mnie nie zawiodła,i choć początki były dla mnie stresujące to dzięki profesjonalnemu a zarazem ciepłemu podejściu Ani dalej poszło gładko. Zdjęcia są piękne,subtelne a zarazem z nutą tajemniczości, Ania wydobyła to czego ja do tej pory nie zauważałam, dzięki niej polubiłam swój uśmiech, do którego mnie cały czas zachęcała i całą siebie na nowo. Mimo, że sesja była prezentem dla męża, to również dla mnie samej, bo pozwoliła mi spojrzeć na siebie, jako kobietę, z innej strony.
Taka sesja kobieca wymaga naprawdę profesjonalnego podejścia, i "czegoś" więcej i To posiada właśnie Ania.
Kiedy poznałam Anię, powiedziała jedno zdanie, które zdecydowało że to właśnie Ona będzie osobą której zaufam w kwestii sesji biznesowej. A mianowicie użyła sformułowania: "Wierzę, że nie ma ludzi niefotogenicznych..."
Od pierwszego spotkania do realizacji sesji wielokrotnie rozmawiałyśmy, żeby dopracować każdy szczegół. Garderoba, dodatki, atrybuty - niby to wszystko jest proste... A nie jest! Usłyszałam wiele cennych rad i wskazówek co będzie pasowało do takiego wizerunku a czego lepiej unikać. Sama sesja? Bajka! Świetna zabawa! A jednocześnie praca i profesjonalizm. Ani wiedza i podejście spowodowały, że czułam się swobodnie i mimo wielu obaw bardzo dobrze się bawiłam. Stres zniknął w chwili gdy weszłam do studia. Przyjazna atmosfera, uśmiech, podpowiedzi i luźna rozmowa rozładowały emocje i pozwoliły na wykonanie czegoś wyjątkowego. Wybór zdjęć okazał się największym wyzwaniem, ponieważ każde kolejne podobało mi się coraz bardziej. W rezultacie wybór nie był prosty. Efekt końcowy przeszedł moje najśmielsze oczekiwania i jestem zachwycona. Dzisiaj wiem, że to była świetna decyzja.
To nie ostatnia sesja z Anią i każdemu polecam żeby Jej zaufał.Taka sesja kobieca wymaga naprawdę profesjonalnego podejścia, i "czegoś" więcej i To posiada właśnie Ania.
Poprzedni
Następny