Od kiedy Viola i Marcin zgodzili się na sesje w Pradze, trwało odliczanie dni:) Wiedziałam,że będzie wspaniale , bo taka jest Viola i Marcin. A sama sesja ? Była naturalna i spontaniczna ponieważ przed obiektywem nie liczył się czas , a Praga była wyłącznie dla nas. A co do wspomnień ? Było Cudownie ! Jeszcze raz dziękuje!